Mordowano za urojone spiski, za powiązania z cudzoziemcami, za słuchanie zakazanego jazzu, za przechowywanie portretów rodziny carskiej. Rewolucja październikowa zmiotła świat rosyjskiej arystokracji. Pogłębiające się od pokoleń pęknięcie między elitą a biedotą – za sprawą bolszewickiej propagandy – doprowadziło do rzezi. Carska Rosja zamieniła się w kraj kołchozów. Nieliczni przedstawiciele zdeklasowanej warstwy szlacheckiej przetrwali. Kim byli - elitą czy przekleństwem swego narodu?
Spotkanie z prof. Tadeuszem Cegielskim i prof. Mariuszem Wołosem prowadziła Hanna Maria Giza.
mc/bch