Radio dzieciom

"Belinda i Bellamant"
Edith Nesbit

Emisja: 1998-01-21

Średnia ocena: 0
Oddanych glosów: 0
Tagi:

Anna Seniuk

1942 -

Włodzimierz Press

1939 -

Andrzej Ferenc

1959 -

Jan Matyjaszkiewicz

1929 - 2015

Inne słuchowiska tego samego autora:

RDZ
Siódmy syn siódmego syna

truffla33
2015-01-31 23:39

Żyli byli księżniczka i książę, a każde obciążone klątwą. Los chciał, że się poznali i zakochali. A potem dzięki odwadze, uporowi i uważności oraz szczypcie szczęścia i nowoczesnemu wynalazkowi osiągnęli swój cel i zdjęli swoje klątwy.

Nowoczesny przepis na zdjęcie klątwy w baśniowym słuchowisku wg opowiadań Edith Nesbit. Słuchowisko z cyklu 'Bajki ciotki Edith'.

Autor: Edith Nesbit
Adaptacja: Marta Korejwo
Realizacja akustyczna: Andrzej Brzoska
Opracowanie muzyczne: Marian Szałkowski
Reżyseria: Jan Warenycia

Obsada: Anna Seniuk, Włodzimierz Press, Andrzej Ferenc, Jan Matyjaszkiewicz i inni.

Czas trwania słuchowiska: 24:06; 1998-01-21 prog.1 (PBL)

MEIG

aleksandra20
2015-12-11 08:20

download (link dostępny po zalogowaniu)

Była sobie księżniczka obciążona klątwą. I był też królewicz, który cierpiał z powodu innej klątwy. Los chciał, że się poznali i zakochali. A pewien nietoperz dopomógł im podjąć decyzję, aby samodzielnie ruszyć w świat i zdjąć swoje klątwy. Dzięki odwadze, uporowi i uważności oraz szczypcie szczęścia i nowoczesnemu wynalazkowi osiągnęli swój cel.

 
Obsada: Anna Seniuk, Włodzimierz Press, Andrzej Ferenc, Jan Matyjaszkiewicz i inni.
Reżyseria: Jan Warenycia. Adaptacja: Marta Korejwo. Realizacja akustyczna: Andrzej Brzoska. Opracowanie muzyczne: Marian Szałkowski.
Czas trwania słuchowiska: 24:06 minut, emisja: 1998-01-21

truffla33
2015-12-11 09:38

Sorry, ale już sobie nie pościągasz kochanieńka. Zamknęłam źródełko. Zrzynanie cudzych - w tym przypadku moich opisów - to żenada.

Robertus
2015-12-12 14:31

ano żenada...

Sloniasz
2015-12-26 19:32

Mein Gott! Dwa zdania... Dwa zdania! Sic!

To nie praca magisterska, doktorska, habilitacyjna czy inna naukowa... Tu nie trzeba cytatów, odsyłaczy czy innych podobnych udowadniających czyjeś autorstwo.

Dla mnie żenadą jest obrażanie się na to, że ktoś tworząc własny opis skorzystał z cudzego. Widocznie ten drugi uznał, że lepiej nie da się czegoś przedstawić, że tamte, pierwsze słowa, są najwłaściwsze. Ot, tyle;) Dziękuję Ci, Truflo, za opis, i Tobie, Aleksandro.

Na tej stronie nie chodzi o promowanie własnych (autorskich mniej lub bardziej) opisów, a o upowszechnianie słuchowisk. Co nie znaczy, że opisy są zupełnie nieprzydatne:) 

 

He, he... Dawno, dawno temu, za kilkoma górami, a być może i kilkoma lasami i jeziorami, żyli sobie księżniczka i książę. Byli młodzi, ale smutni, bo na każdym ciążyła straszliwa klątwa. Pewnego dnia spotkali się i z miejsca zakochali w sobie - do nieprzytomności, na zabój! Razem postanowili walczyć o lepsze. Wyruszyli w świat. Odważnie i uparcie dążyli do celu, który osiągnęli przy udziale odrobiny szczęścia i nowoczesnego wynalazku.

Dodaj link/komentarz...

Użytkownik: Data dodania:
Link do pobrania:
Komentarz:

Historia ostatnich odwiedzin: