Ostatnie posty na stronie...

1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  

Robertus
2023-10-30 07:09

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

No tak... Pominęło mi się panią Lenę. Trzeba zawsze pamiętać. Pomija się Andrycz, nie Eichlerównę :) Lata powojenne to nie dwudziestolecie ani tym bardziej wiek XIX gdzie Warszawa, Kraków, Lwów czy Wilno było podzielone na dwa wrogie obozy, z których jeden był przykładowo za panią Q a drugi za panią X. Co ciekawe - były takie długotrwające wojny, z przekupywaniem klakierów, wykupywaniem miejsc w dziesiątkach itd. tylko raczej wobec pań. Jest taka scena w "Modrzejewskiej" gdzie Jan Jasiński (Bronisław Pawlik), dyrektor teatru krakowskiego że koniec wojny na spektakle, trzeba doprowadzić do wojny na role. Postanawia wystawić "Marię Stuart" i mimo sprzeciwów swojej ulubienicy, Heleny Modrzejewskiej (Krystyna Janda) ją obsadzić w roli tytułowej a jej rywalkę Antoninę Hoffman (Bożena Adamek) jako Elżbietę I. Oczywiście, stary jak zwykle ma rację. Nie dość że rola trudniejsza to dotychczasowa gwiazda do tego stopnia zlekceważyła niebezpieczeństwo, że nawet nie opanowała wystarczająco dobrze tekstu. To koniec jej palmy pierwszeństwa w Krakowie.

Jakieś 100 lat później do podobnej sytuacji dochodzi w warszawskim Teatrze Współczesnym. W główne role żeńskie wcielają się Halina Mikołajska i Zofia Mrozowska. Ale mimo tego, że wielkie aktorki były w jednym teatrze, że widzowie je kochali a recenzje je uwznioślały, że miały te samo emploi, że po latach m.in. Andrzej Łapicki nazwie je najwybitniejszymi polskimi aktorkami, to była to po prostu wspaniała rywalizacja sceniczna, bez zawiści rosnącej do chorobliwej nienawiści. Bo panie tak naprawdę się lubiły, czemu zresztą Mrozowska dała wyraz po internowaniu Mikołajskiej w stanie wojennym. Ale była jeszcze trzecia zakwalifikowana przez Łapickiego do tego samego grona, ta, która była w stanie iść po trupach być tą numer 1. To oczywiście Aleksandra Śląska. Wielka aktorka i groźna osoba. Kochana przez tych, którym dała się lubić i kochać, od męża - dyrektora Teatru Ateneum poprzez kolegów z teatru na studentach kończąc. Rządziła niepodzielnie teatrem. Zresztą Mrozowska była z kolei wieloletnią partnerką dyrektora Współczesnego, Erwina Axera. Halina Mikołajska z braku trzeciego dyrektora była związana z pisarzem Brandysem. Były to teatry z krótką historią, w większości nastawione na repertuar współczesny.

Ale były w stolicy dwa starsze teatry, z pewnością o największej sławie i historii. Z tą renomą różnie bywało bo Narodowy przeżył dyrekcję Dejmka, wydarzenia marcowe, nadejście Hanuszkiewicza, status sceny PZPR po jego odejściu. Polski był teatrem gwiazd, z niechlubnym skojarzeniem akademickości i ponownie kilkuletnim zaistnieniem na mapie teatralnej stolicy w l. 80-tych wraz z objęciem dyrekcji przez... Dejmka. Narodowy niepodzielnie rządziła Irena Eichlerówna, Polskim - Nina Andrycz. Obydwie stroniły od filmu, starannie dobierały role w teatrze. I tu zaczynają się różnice, Eichlerówna z tymi propozycjami to głównie albo przyjmowała albo odrzucała. Sama z siebie wybrała tylko monodram oparty na listach Zapolskiej ("Ta Gabriela"), oczywiście sama dobierając sobie też reżysera. Andrycz wybierała role i sztuki, które Polski ma wystawić, żeby pani Nina zagrała to, na co miała ochotę i z tymi, na których miała ochotę. W pierwszych latach za partnerów często dobierała sobie partnerów w osobach Czesława Wołłejki i Ignacego Gogolewskiego. Chwilowo Stanisława Jasiukiewicza, do momentu, kiedy usłyszała, co ten wielki aktor sądzi o jej pozazawodowych prowokacjach. Obydwie miały podobnie, lecz różnorodnie, pretensjonalny głos, barwę i zaśpiew, który już wówczas zdawał się archaiczny. Tylko że Eichlerówna - czyli pani Lena umiała tak nim lawirować, że znam ludzi, którzy - uwaga! - dzisiaj uważają ją za naturalną, Andrycz czym bardziej przez lata była przekonana o swojej wielkości, tym bardziej swój głos usztuczniała. A jako żona Cyrankiewicza, była pewna, że jest nienaruszalna w swoim Polskim. I co gorsza - miała rację, nawet po upadku komuny.

Eichlerówny aktorzy i reżyserzy bali się, ale tylko na scenie. Andrycz - bały się głównie aktorki, ale za to zawsze i wszędzie. Była zawistną, złą intrygantką. Eichlerówna dążyła tylko do tego, aby - według jej wizji - wszystko było dla dobra teatru i sztuki. Dziś można słyszeć głosy, że w Polskim Andrycz przyjaźniła się i zapraszała prywatnie do siebie tylko małżeństwo aktorskie Halinę Dunajską i Mariana Łącza. Tak twierdzi ich córka Laura. W dniu dzisiejszym - przynajmniej dla mnie - nieweryfikowalne. Natomiast o Eichlerównie wiemy na pewno, że przyjaźniła się z Małgorzatą Lorentowicz i szanowała Andrzeja Łapickiego. Tu już widać różnice - Andrycz uznawała trzeciorzędną epizodyczną aktorkę, Eichlerówna - jedną z gwiazd Teatru Narodowego. Andrycz nosiła niewidzialną dla innych, ale dla samej siebie już tak - wielką złotą koronę królowej sceny. Eichlerówna była osobą mocno chimeryczną i przywiązującą wagę do szczegółów. Upragnioną rolę każdej starzejącej się aktorki, Raniewskiej w "Wiśniowym sadzie" rzuciła, kiedy się dowiedziała, że hipernowoczesny reżyser nie zamierza postawić na scenie bardzo ważnej dla wydarzeń szafy. Na nic zdały się błagania samego dyrektora, rolę trzeba było powierzyć Elżbiecie Barszczewskiej. To samo w pamiętnych, Dejmkowo-Holoubkowskich "Dziadach". Też miała grać jedną z ciekawszych ról, Panią Rollison. Nie wiem z jakiego powodu ale ostatecznie zastąpiła ją Barbara Rachwalska. Andrycz ról nie oddawała, ani nimi nie rzucała, dostosywawała całe otoczenie do swoich wymagań.

Śląska, Mrozowska, Mikołajska kontra Andrycz, Eichlerówna. Ta rywalizacja byla tak dalece posunięta, że kiedy ktoś pisał artykuł o Teatrze Kobra w l. 80-tych wspommniał, że "grały w nim nawet takie heroiny teatru jak Andrycz i Eichlerówna". Panie nie wystąpiły w czwartkowym cyklu ANI RAZU, w przeciwieństwie do triumwiratu dekadę młodszego.  

Warto też zwrócić uwagę na kontakty interpersonalne i stosunek do nienaruszalności własnej świętości u pań. W 1956 r. Dejmek wystawił w Łodzi sztukę "Święto Winkelrieda", gdzie w postaciach burmistrzowstwa obsadził Andrzeja Szalawskiego i Wiesławę Mazurkiewicz i parodiowali oni małżeństwo Cyrankiewicz-Andrycz. Pani Wiesia - która była o lata świetlne lepszą aktorką od swojej pastiszowanej ofiary - na nieszczęście miała mieć podobne rysy i charakterystycznie zbliżony do niej głos. Kiedy kilka lat później Adam Hanuszkiewicz sprowadzał Mazurkiewicz do warszawskiego Powszechnego, dostał telefon z tajną instrukcją partyjną, że w stolicy "jedna Nina Andrycz wystarczy". Adam, jak to Adam, poradził sobie z takimi groźbami i Mazurkiewicz przebojem zaczęła zdobywanie warszawskich scen od Racheli w "Weselu", ale każdy inny - chyba wszyscy poza Dejmkiem - dałby się raczej zastraszyć. Jak bardzo Andrycz jest słabą aktorką i nigdy by się nie zgodziła na oficjalny pojedynek z Mazurkiewicz widać po "Horrorze (Skandalu) w Wesołych Bagniskach". Andrycz gra to w filmie, Mazurkiewicz-  w słuchowisku. I w pierwszej scenie rozwala pamiętaną z ekranów starszą koleżankę na łopatki. Natomiast w 1989 r. w telenoweli "W labiryncie"  w paru odcinkach pojawia się sparaliżowana aktorka, którą opiekuje się córka jednego z bohaterów. Postać nie jest na nikim wzorowana, wykorzystuje tylko pseudonim Eichlerówna. Zwie się bowiem pani Lena. Gra ją inna wielka, polska aktorka teatralna i radiowa (głównie tym formom się poświęciła), Zofia Rysiówna. Gwiazda Narodowego była podobno nawet tym żartem scenarzystów ucieszona. Pewnie byłoby inaczej - znamy bowiem panią Lenę - gdyby w postać tak się nazywająca zagrała aktorka trochę chociaż gorsza od Rysiównej.

Eichlerówna moim skromnym zdaniem doskonale dawała sobie radę w radio - w "Wezwaniu" jakoś mnie nie urzekła, ale mocno cenię pozycję "Tak jest jak wam się zdaje", "Młodość króla Henryka IV", "Wesele" i "Ciotunia". Głos Andrycz i jego modulacja w radio eksponuje jeszcze bardziej nienaturalność i nieudolność aktorki. Pierwsze przykłady z brzegu - "Barberyna", "Poskromienie złośnicy", "Kongres we Florencji", "Pavoncello". 

Na koniec Andrzej Łapicki o obydwu paniach:

1. ["Lokaj" to] przedstawienie dobrze przyzwoite i na ogół dobrze grane (nawet Andrycz!)"

2. "Ledwo pochowaliśmy go - nowe uderzenie - Eichlerówna. Koniec epoki (...) po Lenie smutno"

Nie wiem co to dla Ciebie piękna muzyka... Ja bardzo lubię słuchowiska muzyczne "Żołnierz królowej Madagaskaru" i "Porwanie Sabinek".

Empty
2023-10-29 22:29

4
Teatr Polskiego Radia
Luigi Pirandello - Tak jest jak wam się zdaje

Bardzo dobra klasyka teatru radiowego.

Empty
2023-10-29 19:56

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

Drogi Robertusie,

To  teraz ja Ci zrobię króciutki elaboracik. Ciekawym przypadkiem w historii polskiej sceny jest też aktorka występująca w roli wdowy w powyżej zamieszczonym sluchowisku Mularczyka- Irena Eichlerówna.Slyszalem ją w paru sluchowiskach. Znawcy twierdzą ze byla aktorka wybitną ale zarazem nieznośną i miala za nic innych aktorów. Uprzykrzala zycie m.in. Andrzejowi Łapickiemu,Erwinowi Axerowi a rezyser Robert Glinski musial oddac jej reżyserie spektaklu TTV WSPOMNIENIE w latach 80tych bo mowiac delikatnie byla nie do zniesienia we współpracy jako aktorka. Tak relacjonowal Glinski w wywiadzie TVP. Na pewno byla aktorka niebanalną i nieco juz dzis zapomnianą ale o wielkim talencie i charyzmie i paradoksalnie tą swoją wrednością wygrywala, miala malo porazek i odnosila duze sukcesy na scenie mimo wszystko. Szczerze mowiac jak patrze na jej zdjecia to ma twarz zimnej wynioslej suki. Aktorka-ewenement!!! Aktorka totalna!!!

No i mam jeszcze prośbę. Poleć mi jakies sluchowiska z piękną muzyką np. muzyką poważną bo zauważyłem ze w niewielu sluchowiskach sa znane tematy muzyczne a bardzo lubię takie wstawki np Bacha lub Mozarta kawalek lub jakieś znane szlagiery na przykład. Pozdrawiam

Empty
2023-10-29 10:59

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

Dziękuję Robertusie za wyczerpującą odpowiedź. Zanosi sie na to ze na prawdziwe arcydziela jezeli chodzi o te podcasty przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać jeśli w ogóle będą je zamieszczali sukcesywnie. Póki co ,z Twoich sugestii, mam wielka ochote wysluchac KSIĘCIA I ŻEBRAKA ze wspaniałą Ireną Kwiatkowską.A propos PIERŚCIENIA I RÓŻY jest tu tez udostępniona przeze mnie w 5-ciu częściach realizacja z Mirosławą Dubrawską , Krystyną Królówną i Dominiką Ostałowską  z 1995 w reż. Andrzeja Zakrzewskiego. Też niezła. Dziękuję i pozdrawiam.

steve48
2023-10-29 10:44

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

Pięknie napisane, dzieki Robertusie!

Robertus
2023-10-29 07:53

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

Ponieważ ten portal dość często odwiedza - nieoficjalnie - jedna z dowódczyń żagla Teatru Polskiego Radia na okręcie jego archiwum - zapewne potwierdzi moje słowa. Nie, no moich słów nie potwierdzi - jak mniemam - ale może opatrzy je w inną formę stylistyczną, zachowując ten sam sens.

Słuchowiska są przypominane udostępniane w miarę chronologicznie. Teraz idą te najstarsze. Ja osobiście wątpię, by dopłynęli do początku l. 60-tych. Nie mamy oczywiście zielonego pojęcia czy dają wszystkie zachowane do dnia dzisiejszego słuchowiska. I pewnie się nigdy nie dowiemy.

Wysłuchałem paru. Bardzo mi się podobała "Pierścień i róża" z prawdopodobnie debiutem radiowym, i to w maleńko epizodycznej roli (1-2 zdania) Tadeusza Janczara [pokojowiec królewski]. Poleciłbym spokojnie: ze względu na aktorstwo Mrozowskiej i Kaliszewskiego "Fircyka w zalotach", "Mąż i żona" [zapis spektaklu z Teatru Kameralnego] z wielkimi kreacjami Kreczmara, Romanówny, Wołłejki oraz Kreczmarowej, słuchowiska reżyserowane przez znakomitego radiowca Michała Meliny [dużo u niego grał Łapicki], te z udziałem pierwszego w XX wieku specjalisty od ról Fredrowskich, wielkiego scenicznego maga Jerzego Leszczyńskiego - słyszymy go m.in. w głównej roli Jenialkiewicza w "Wielkm człowieku do małych interesów" [co jest kuriozalne - nie został wymieniony w opisie] ale także jako Zagłobę w radiofonizacji fragmentu "Potopu", pierwszą rejestrację spektaklu łódzkiego Teatru im. S. Jaracza "Buonaparte i Sułkowski" z pierwszą dużą rolą sceniczną (i radiową) Emila Karewicza, czteroodcinkową radiofonizację "W pustyni i w puszczy" z małym Stefkiem Friedmannem jako Stasiem oraz nieśmiertelną kreacją Wieńczysława Glińskiego w roli Kalego, kolejne wybitne słuchowisko dla dzieci - "Książę i żebrak" z podwójną rolą znakomitej Ireny Kwiatkowskiej, dalej "O tym jak krawiec pan Niteczka..." z przezabawną rolą Wiesława Michnikowskiego w roli tytułowej, ktorą to nawet wspominał w wywiadzie-rzece sprzed kilku lat oraz Władysława Hańczy ... śpiewającego piosenkę o dźwięcznym tytule "Patataj", "Pigmaliona" z Woszczerowiczem i Mikołajska, "Makbeta" ze Szczepkowskim jakiego nie znamy w roli tytułowej, "Postaw sukna" wg fragmentu "Potopu" z równie nam nieznanym Szczepkowskim w roli Kmicica, Białoszczyńskim - księciem Bogusława (po 14 latach w wersji serialowej zagra księcia Janusza) i Kurnakowiczem - wymarzonym Zagłobą oraz te z cyklu Teatrzyk Eterek czyli poprzednika KSP. Znakomite role w rysach satyrycznych kreowanych przez Mularczyka, Kwiatkowską i Fijewskiego.

Lata 50 i początek 60 to oczywiście mocno srebrny, a nawet pozłacany okres Teatru Polskiego Radia. Ale złoty nastaje dopiero w połowie l. 60-tych, kiedy dla TPR zaczynają pisać i przez wiele lat będą to kontynuować, wielcy twórcy słuchowisk oryginalnych. Moje serce skłania się ku Janickiemu, Mularczykowi, Terleckiemu, Posmysz, doceniam również już bez tak wielkiej estymy Iredyńskiego czy Terleckiego. W tym też czasie pojawia się cykl Codziennie powieść w wydaniu dźwiękowym, Radiowy Teatr Sensacji czy inaugurowany w 1969 r. najbardziej do dziś znany i hołubiony cykl słuchowiskowy Teatrzyk Zielone Oko.

Zanim więc reżyserzy i inni twórcy radiowi wpadli na pomysł, by adaptować na potrzeby słuchowisk w/w zajmowano się głównie klasyką, tragiczną i komediową, sporadyczne bajkami i baśniami. Dodatkowo zaraz po wojnie, tzn. przez ok. 15 lat, Teatr Polskiego Radia uzupełniał teatr, w 95% przypadkach bez udziału filmu, w kwestii kontynuowania kariery aktorów przedwojennych, w większości z charakterystyczną manierą w głosie i rzadko kiedy naturalną. Niektórym to przeszkadza, może więc utrudniać odbiór słuchowisk. Ale pamiętajmy, że są to tak wielkie nazwiska jak Mieczysława Ćwiklińska, Janina Romanówna, Karolina Lubieńska, Jerzy Leszczyński, Aleksander Zelwerowicz, Wojciech Brydziński, Elżbieta Barszczewska, Antoni Różycki, Franciszek Dominiak, Aleksander Żabczyński. Pojawiają się aktorzy, których wojna zaskoczyła w wieku młodzieńczym bez rozwiniętej w mocniejszym stopniu kariery teatralnej - Jan Kreczmar, Halina Michalska, Mieczysław Milecki, Alfred Łodziński, Henryk Borowski, Jan Świderski, Zofia Małynicz, Leon Pietraszkiewicz, ci którzy kończyli edukację w podziemnych kursach lub tuż przed wojną - Hanka Bielicka, Danuta Szaflarska, Jerzy Duszyński, Andrzej Łapicki, Wieńczysław Gliński, Czesław Wołłejko, Antonina Gordon-Górecka, Hanna Skarżanka, Janusz Bylczyński, Zofia Mrozowska, Aleksandra Śląska, Tadeusz Łomnicki, Zygmunt Maciejewski, Lech Ordon, Ignacy Gogolewski, Bronisław Pawlik, Igor Śmiałowski, Maciej Maciejewski, Mariusz Dmochowski, Mieczysław Czechowicz, Tomasz Zaliwski. Są także ci, którzy dzięki kontynuowaniu kariery filmowej po 1945 r. rozwinęli emisję swoich głosów do bardziej naturalnych a tacy najbardziej "kupowali" nowych widzów i słuchaczy. Pamiętamy wszyscy Kazimierza Opalińskiego, Jana Ciecierskiego, Janusza Warneckiego, Tadeusza Fijewskiego, Stanisławę Perzanowską, Jerzego Pichelskiego, Tadeusza Białoszczyńskiego, Władysława Hańczę, Janusza Strachockiego, Józefa Kondrata, Feliksa Chmurkowskiego. Duże znaczenie mieli aktorzy różnych lat, którzy wcielali się w role w "życiowych" radionowelach : "Matysiakowie" - od 1956 r. - wspomnieni Ciecierski, Perzanowska, Fijewski i Szaflarska, Stanisław Jaworski, Józef Nowak, Helena Buczyńska, Tadeusz Janczar, Wanda Łuczycka, Jadwiga Chojnacka, Czesław Kalinowski, Kazimierz Dejunowicz, Edmund Fidler, Aleksander Dzwonkowski, Mieczysław Stoor, Konrad Morawski, Wiesław Michnikowski, Janina Munclingrowa, Zdzisława Życzkowska, Roman Kłosowski, Witold Skaruch, Ryszard Pietruski, Jarema Stępowski, Józef Maliszewski, Barbara Drapińska... oraz "W Jezioranach" - od 1960 r. - wspomniani Opaliński, Maria Żabczyńska, Zygmunt Kęstowicz, Wanda Majerówna, Katarzyna Łaniewska, Bogusz Bilewski, Janusz Paluszkiewicz, Stefan Śródka, Elżbieta Wieczorkowska, Tadeusz Bartosik...

Warto też wspomnieć że znaczna część siły wybitnych aktorów radiowych właśnie mniej więcej w tym czasie "spłynęła" z innych ważnych ośrodków teatralnych - Łodzi, Krakowa, Gdańska, Poznania, Wrocławia. A że w tych czasach i w TPR i w TTV panowała regionalizacja, więc mimo, że byli wcześniej aktywni zawodowo w słuchowiskach ogólnopolskich zaczęli występować dopiero od angażu w stolicy. I tu też lista - oczywiście niepełna - jest imponująca. Barbara Rachwalska, Barbara Horawianka, Wiesława Mazurkiewicz, Bogdan Baer, Mieczysław Voit, Emil Karewicz, Edmund Fetting, Stanisław Zaczyk, Janusz Zakrzeński, Stanisław Jasiukiewicz, Ignacy Machowski, Eugenia Herman, Halina Mikołajska, Piotr Pawłowski, Gustaw Lutkiewicz, Stanisław Mikulski, Andrzej Szalawski, Zdzisław Mrożewski, Seweryn Butrym, Gustaw Holoubek, Henryk Bąk, Mirosława Dubrawska, Krzysztof Chamiec, Kazimierz Meres, Henryk Machalica, Władysław Kowalski, Eugeniusz Robaczewski, Aleksandra Karzyńska, Barbara Krafftówna, Kalina Jędrusik, Wiesław Drzewicz...

Grupę tych znanych z ekranów i telewizorów wybitnych aktorów uzupełniali ci, którzy w całości lub prawie w całości poświęcili się poza karierą teatralną, radiowej i osiągali w tej dziedzinie szczyty. Władysław Kaczmarski, Stanisława Stępniówna, Anna Wróblówna, Zdzisław Tobiasz, Witold Sadowy, Marek Dąbrowski, Aniela Rolandowa, Danuta Nagórna, Zbigniew Obuchowski, Tadeusz Chmielewski, Zygmunt Bończa-Tomaszewski, Stefan Brem, Janina Nowicka, Janina Seredyńska, Mieczysław Serwiński, Anna Jaraczówna, Helena Gruszecka, Włodzimierz Press...

I w tym też czasie zaczęli pojawiać się aktorzy tuż po szkole zaangażowani do Warszawy - Zbigniew Zapasiewicz, Józef Duriasz, Hanna Stankówna, Marian Kociniak, Teresa Lipowska, Wojciech Duryasz, Janusz Bukowski, Ewa Wawrzoń, Jerzy Karaszkiewicz, Maciej Rayzacher... W następnych latach - tu już skrótowo - Piotr Fronczewski, Stanisława Celińska, Jerzy Matałowski, Joanna Jędryka, Krzysztof Machowski, Andrzej Zaorski, Zofia Saretok czy Damian Damięcki, Krzysztof Kowalewski... Kolejny napływ był w l. 70-tych. W tym samym momencie kolejna "partia" silnych aktorów z czasem rozgłośni warszawskiej PR spłynęła do stolicy i zaczęła pojawiać się w słuchowiskach - Anna Seniuk, Wanda Stanisławska-Lothe, Janusz Kłosiński, Leszek Herdegen, Jerzy Przybylski, Marek Walczewski, Jerzy Kamas, Tadeusz Włudarski, Andrzej Kopiczyński, Włodzimierz Bednarski, Franciszek Pieczka, Witold Pyrkosz, Anna Ciepielewska, Stanisław Niwiński... Kolejni młodzi : Marek Kondrat, Krzysztof Kolberger, Adam Ferency, Jadwiga Jankowska-Cieślak, Kazimierz Kaczor I tak, bez wątpienia lata - mniej więcej - 1965-90 to złoty okres TPR. 

I ta wieloosobowa grupa czasem większa, czasem mniejsza tworzyło przez 30 dekad wiele wybitnych słuchowisk. Kiedy nasi przyjaciele z podcastów i archiwum dojdą do roku 1965 choćby przy takim tempie? No chyba nie doczekamy... Jakiś 2050? 2065? Ale kogo jeszcze wtedy będą interesować Ci aktorzy i te słuchowiska?

Ci, którzy kontynuowali karierę jeszcze w połowie l. 60-tych w większości dostosowali się do coraz bardziej naturalnego stylu gry. Było parę wyjątków, wśród których prym wiodła wciąż śpiewająca rozwlekłymi samogłoskami Nina Andrycz. Ale to wiedzą wszyscy ci, którzy tę aktorkę widzieli na scenie, filmie, teatrze telewizji. 

kur
2023-10-28 20:22

37
Radiowy Teatr Sensacji - cykl Detektyw Travis
Koliber Studio - A mnie wczoraj żona opuściła
download (link dostępny po zalogowaniu)

Baza 351 odcinków Koliber Studio


Koliber Studio

klucz: DM9mObr-l97EI1qTRX-7NQ

kur
2023-10-28 19:49

19
Inne
Jacek Janczarski, Maciej Zembaty - Rodzina Poszepszyńskich
download (link dostępny po zalogowaniu)

139 odcinków umieściłem w tej playliście:
https://www.youtube.com/playlist?list=PLbycaL8Fmvl2B1mRvo7GmONVq3LHzGiCk

kur
2023-10-28 19:48

8
Inne
Andrzej Waligórski - Kabaret ELITA - Rycerze (odcinki 1-25)
download (link dostępny po zalogowaniu)

130 odcinków:
https://www.youtube.com/playlist?list=PLbycaL8Fmvl1LBCK9Nm7uFn8xnRMrMnPe,

wszystko co było dostępne w sieci.

kur
2023-10-28 19:45

19
Inne
Jacek Janczarski, Maciej Zembaty - Rodzina Poszepszyńskich
download (link dostępny po zalogowaniu)

139 odcinków umieściłem w tej playliście:
https://www.youtube.com/playlist?list=PLbycaL8Fmvl2B1mRvo7GmONVq3LHzGiCk

kur
2023-10-28 19:31

25
Inne
Jacek Janczarski - Kocham pana, panie Sułku
download (link dostępny po zalogowaniu)

Pytałem, uzupełniłem, efekt pracy pod tym linkiem, na razie codziennie 1 odcinek:
Pan Sułek i pani Eliza
Brakuje mi następujących odcinków z odcinków numerowanych: 174, 188 i 259.

Odcinki z korepetycjami to:
Korepetycje,
Korepetycje z przyrody,
Dobre maniery

Ja też
2023-10-28 14:35

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

No właśnie.... ja mam tak samo. Robertusie masz jakieś perełki?

Empty
2023-10-28 14:10

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

Witaj Robertus. Pozdrawiam po dluzszej nieobecności.  To znaczy "naszej wspolnej nieobecności" bo portal odwiedzam często. Chcialem z Toba poruszyc sprawe starych sluchowisk ktore obecnie udostepnia za darmo PR. Chwała im za to ze udostępniają ale szczerze muszę przyznac ze Twoje sluchowiska jakos mnie przejmowaly i poruszaly a te z lat 50tych ktore udostepnia teraz PR jakos mnie nie wzruszaja nic nie wbilo mnie w fotel tak zeby mi szczęka opadla z wrazenia. Nie wiem,moze to kwestia tematyki doboru autorów tych sluchowisk ale nie trafilem do tej pory w tych podcastach na petardę!!! Choc oczywiście wszystkich podcastow PR nie wysluchalem jeszcze. Pamiętam jakiś czas temu jak sluchalem przez Ciebie udostępnionego sluchowiska MARJORIE wg Amerykanki Joanny Gould i choc bylo dlugaśne to wysluchalem go z zapartym tchem w jeden wieczór. Poleć mi może cos z tych podcastow ale coś niebanalnego i nie Fredre na przyklad. Sluchasz ich w ogóle? Zbyt banalne te sluchowiska z lat 50tych( Sznurek ojca Hauchecorne'a) albo zbyt dydaktyczne (Rozmowy zmarlych w rez. Kazimierza Rudzkiego lub Dziady Mickiewicza) a przecież nie jestesmy w szkole. Czlowiek szuka raczej rozrywki a nie tylko mądrości wieszczów i dydaktycznych lektur. Może jest tam jakaś zaskakująca zapomniana perełka radiowego teatru wygrzebana z przepastnych archiwów PR? Widać po tym co umieszczają ze wolą stawiać na dydaktyke niz na rozrywke choc to tez zapewne kwestia praw autorskich bo i w latach 50 tych PR realizowalo sluchowiska wybitne ale w tych ich podcastach na razie na WYBITNE sluchowisko nie trafilem. Mogliby umieścić cos lepszego np.kryminaly ale zapewne chodzi jak zwykle o kasę.

Robertus
2023-10-28 13:05

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

w BTPR jest poprawnie :)

Empty
2023-10-28 12:35

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

Nie ma za co. Dziwne ze Encyklopedia Teatru nie podaje w tym sluchowisku osoby Roszkowskiego. Tez jakiś ich błąd zresztą na ET zdarzają sie błędy i pomylki.Po prostu nie nalezy bezgranicznie ufać Encyklopedii Teatru a tylko wlasnemu odsluchowi nagrań.

rs67pl
2023-10-28 10:32

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

Czesław Roszkowski - Pan Róża

Dzięki, Empty, a wydawało mi się, że czeski błąd w nazwisku autora wyczerpuje moje możliwości pomyłki ;)

bigboss
2023-10-27 18:01

25
Inne
Jacek Janczarski - Kocham pana, panie Sułku

jak owoż pobrac?

paulatc
2023-10-27 17:52

2
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Avigdor Dagan - Sny o Pradze i Jerozolimie

Słuchowisko z 2004 r.

Autor: Avigdor Dagan
Przekład: Andrzej Sławomir Jagodziński i Katarzyna Boruń

Adaptacja i reżyseria: Andrzej Piszczatowski
Realizacja akustyczna: Tomasz Perkowski
Opracowanie muzyczne: Małgorzata Małaszko
Obsada: Tomasz Zaliwski, Janusz Rafał Nowicki, Stanisław Brudny.

Empty
2023-10-27 16:02

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie

W słuchowisku jako jeden z czterech mężczyzn wystepuje również niewymieniony tutaj a charakterystyczny Czeslaw Roszkowski.

kur
2023-10-27 14:40

25
Inne
Jacek Janczarski - Kocham pana, panie Sułku

Posiadam dwa odcinki korepetycji, ale to ta sama osoba.
pingwin dzięki, czyli nie podano wszystkich osób występujących.
No i Kobuszewskiego też nie słyszałem, choć posiadam prawie wszystkie odcinki

rs67pl
2023-10-27 10:26

16
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Andrzej Mulraczyk - Wezwanie
download (link dostępny po zalogowaniu)

Reżyseria - Zdzisław Nardelli
Realizacja akustyczna - Sławomir Pietrzykowski

Obsada:
Irena Eichlerówna - Wdowa
Andrzej Łapicki - Narrator
Jan Matyjaszkiewicz - Pan Brzuch
Zdzisław Mrożewski - Admirał
Bronisław Pawlik - Pan Recepta
Irena Kownas- Kobieta

Premiera: 30 listopada 1969;  czas 55 min.

Wezwani tajemniczym zaproszeniem, czwórka mężczyzn przybywa do samotnej willi, której mieszkanka zarzuca im spowodowanie śmierci jej męża.

https://encyklopediateatru.pl/przedstawienie/59050/wezwanie

pingwin
2023-10-27 08:02

25
Inne
Jacek Janczarski - Kocham pana, panie Sułku

Jak to kto ? Halina Mikołajska. w odcinku Korepetycje z przyrody.

Robertus
2023-10-26 20:30

25
Inne
Jacek Janczarski - Kocham pana, panie Sułku

W których? A najlepiej linka poproszę 

kur
2023-10-26 19:08

25
Inne
Jacek Janczarski - Kocham pana, panie Sułku

kur
2023-10-26 18:30

25
Inne
Jacek Janczarski - Kocham pana, panie Sułku

Może wiecie kto wcielił się w rolę korepetytorki w kilku odcinkach.

romciul
2023-10-26 12:32

4
Radio dzieciom
Wanda Staroniewicz - Taka jest kolej rzeczy
download (link dostępny po zalogowaniu)

Nowy link. Pozdrawiam.

 

fraterpa
2023-10-20 19:16

11
Teatr Polskiego Radia
Maurycy Maeterlinck - Peleas i Melisanda
download (link dostępny po zalogowaniu)

Na YouTube też jest.

romciul
2023-10-19 14:30

1

Ingmar Villqist - Kompozycja w błękicie
download (link dostępny po zalogowaniu)

Kolejnekonto
2023-10-19 00:57

6
Powieść w Teatrze Wyobraźni
Bruno Schulz - Ojciec
download (link dostępny po zalogowaniu)

Reupload z chomika (poprzednie linki nie działają)

 

paulatc
2023-10-18 16:28

3
Wieczór Ze Słuchowiskiem
Jerzy Krzysztoń - Rocznica Mercedesa

Słuchowisko z 1962 r.

1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20